Kutas kładę na ich renomę Lehto, jakbyś chciał iść do aktywniejszego klanu przecież nikt cię tu nie trzyma. Ja rozumiem

pewnie że Cie nie zatrzymujemy, kochamy Cie wszyscy i możesz do nas wrócić kiedy chcesz, jeśli wolisz odejść do klanu który się rozwija i jest na fali xd. my tutaj będziemy zawsze

Nie, nie, nie. Po prostu przykro się robi, gdy się na to patrzy.

kurwa, to jest klan w grze online - bez przesadyzmu. Co prawda ludzie są w nim prawdziwi, no ale nie obraźcie się chłopaki, lubię czasem coś tu napisać - nie warto poświęcać zbyt wiele dla rzeczy, która daje nic (wręcz bardziej zabiera) w zamian... I wcale nie jest mi przykro, że widzę jak ludzie stąd są w miarę ogarnięci i nie zaprzątają sobie głowy tym, co błahe. Trochę dorosłości..

A klan nie umarł, gadamy sobie przecież.

Trew: Umarł in-game, forumowo nic go nie ruszy (sorry panowie)

Ja wątpię, żebym wrócił ingame.
Nie oszukujmy się, są ważniejsze sprawy.
A na dobrą sprawę, są też lepsze (w sensie głębsze, bo mechanika jest tutaj niepowtarzalna) gry.

W ingame dalej potrafię skopać parę mordek
Co mnie zaskakuje.
A na forum zawsze będę zaglądał, raz na jakiś czas.

Sorek w oculusie sterujesz tylko kamerą a żeby biegać (działa tylko w Battlefield 4 z tego co mi wiadomo) to potrzebujesz specjalnej podłogi żeby to działało

Jebać śmierć
/jo Bets - 103k dcp

Poszło się jebać 115k dp. _--_